W czwartkowy poranek pogoda okazała się naszym sprzymierzeńcem – mimo wcześniejszych prognoz słońce pięknie przygrzewało, a my mogliśmy z radością zrealizować pierwsze rzędzińskie śniadanie na trawie.
Polana przed klubem zamieniła się w prawdziwe miejsce piknikowe – w cieniu kasztanowców rozłożyliśmy koce, a potem… zaczęło się wspólne biesiadowanie! 🍓🥐🌿
O kulinarną stronę wydarzenia zadbali nasi niezawodni klubowicze – na stołach pojawiły się świeże, domowe smakołyki prosto z przydomowych ogródków. Wszystko było zdrowe, pachnące i pyszne!
Dziękujemy wszystkim za obecność i cudowną atmosferę. Mamy apetyt na więcej takich spotkań! 😍
Smacznego!
Katarzyna Rybczonek















